sew1981, niebieskie postoje, czy tylko tak na focie wyszło?
[O1] Czujnik, włącznik świateł cofania O1 - Zagadka!
Zwiń
X
-
[O1] Czujnik, włącznik świateł cofania O1 - Zagadka!
Witam
W O1 kolejna z małych ale wku... mini awarii. Nie działają światła cofania, włącznik jest sprawny, mówie o tym:
Nawet go rozebrałem (połamałem zatrzaski ale od czego jest klej) i poznałem jego budowe (co jest ważne do dalszej opowiesci) metalowy "guzik" jest wciskany przez wystający bajer ze skrzyni biegów, ten trzpień-guzik NIE ma kontaktu elektrycznego z przełącznikiem, naciska on na plastikowy bolec a ten bolec na gumowy kapturek za którym blaszka robi połaczenie na dwóch stykach - a dalej juz wtyczka widoczna na foto idzie.
Moja wtyczka:
No i ludzie QRW*** juz mnie bierze, jak widzicie WTYCZKA MA TYLKO JEDEN PRZEWÓD a drugie miejsce to fabryczna zaślepka, nawet w środku wtyczki jest tylko jedna blaszka, drugiej tam nigdy nie było!
Tak więc myślalem na początku że masa podawana jest ze skrzyni na bolec a z niego na wtyczke (wtedy jeden przewód by wystarczył) ale nic mylnego, skrzynia biegów nie ma fizycznego kontaktu elektrycznego z tym jednym, niebieskim przewodem. Druga część przełącznika wisi w powietrzu i nie ma ŻADNYCH śladów po drugim przewodzie, zółta zatyczka we wtyczce (foto).
JAKIM CUDEM WIĘC DZIAŁAŁ kiedyś ten włącznik świateł cofania? Odchodze od zmysłów, jeśli jest tylko jeden kabel i to izolowany od masy pojazdu to jak to działa/działało?+LPG Elpigaz IV gen :-)
-
-
Zamieszczone przez marekzua podales mase bezposrednio na ten kabel????+LPG Elpigaz IV gen :-)
Komentarz
-
-
nic nie zwiera, rozebralem element wlacznika, calosc dzieje sie tuz za wtyczka, pod gumowym kapturkiem sa dwie blaszki/styki zwierane "klapka" z metalu dociskana przez gume i plastikowy element (juz z drugiej strony kaputurka gumowego) a ten z kolei jest pchany przez metalowy walec popychany przez element skrzyni. Ten wlacznik jest prawie ze hermetyczny i dziala poprawnie, tj wystajace blaszki z elementu (te na ktore nakladasz wtyczke) sie zwieraja przy wbitym wstecznym. Tak wiec czy wlacznik zadzialal czy nie - jeden przewodzik wisi w prozni. We wtyczce drugi kabel jest zatkany jak widac na fotce. Normalnie nie moge
Szukam okablowania do octavi SLX z 1998 roku. Schematy jakie znalazlem na forum maja inne kolory kabelkow ale i tak wlacznik ma dwa doprowadzone przewody! Problem tez taki ze na schemacie drugi przewod idzie do kwadracika z napisem 83 czyli [ 83 ] i nie wiem gdzie i na jakim innym schemacie odszukać to miejsce.
Ten jeden przewod (niebieski) u mnie wzialem zbadalem miernikiem i ma 1,3 kilo ohma do styku (cycka) zarowki z tylu auta. Jak rozumiem przekaznika wlaczajacego swiatla nie ma (robi to maly przelacznik)? Bezpiecznik jest sprawny.
Jedynym wytlumaczniem jednego przewodu była by masa podawana z obudowy skrzyni biegow, przez przelacznik na niej, wprost na ten przewodzik niebieski. Ale tak nie jest, wlacznik jest izolowany od obudowy elektrycznie!
PS
do przejscia przegladu technicznego trzeba miec wsteczne dzialajace czy nie jest to badane?+LPG Elpigaz IV gen :-)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez marekzuA probowales wbic sie w ten niebieski przewod gdzies za wtyczka?? MOze jest przelamany?? No i wczesniej ci te swiatla dzialaly????
PS.Mi na przegladzie sprawdzał wszytskie swiatla
Kiedys swiatla dzialac musialy, kiedy przestaly tego nie wiem (jak zaczalem przymierzac sie do czujnika cofania... to badalem system...). Mechanik wymienial mi sprzeglo i moze zapomnial wypiac wtyczke z tego elementu na skrzyni biegow i wszystko mu zawislo na tym kabelku, "ten brakujacy" wyrwal sie nie wiadomo skad i zatkal to dla niepoznaki oryginalnym gumowym (zolty) koreczkiem i udaje greka? Ale to raczej nie mozliwe, to nasz mechanik od lat i by takich numerow nie robil....?
PEWNE JEST ZE przelacznik na skrzyni jest odizolowany od swiata, laczy tylko dwie blaszki, do jednej dochodzi niebieski przewodzik. Po drugim sladu nie ma... coraz bardziej staram sie szukac winy po stronie mechanika...
Blagam o okablowanie SLX 1998, bede wiedzial jaki kabel oprocz niebieskiego dochodzi do przelacznika i skad idzie...+LPG Elpigaz IV gen :-)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez trytonKolego ale widać na pierwszym zdjęciu że masz w czujniku dwa styki , wiec po prostu masz urwany jeden przewód poszukaj go dobrze w tej czarnej osłonie przewodu na pewno tam go znajdziesz
W plastikowym pancerzyku nie ma zadnego innego kabelka a pancerzyk sprawdzalem az do konca i do wejsca w glowna wiazke pookrecana jakas tasma izolacyjna, taka parciana, dalej wzrok nie siega+LPG Elpigaz IV gen :-)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez pepiczekSzukam okablowania do octavi SLX z 1998 roku. Schematy jakie znalazlem na forum maja inne kolory kabelkow ale i tak wlacznik ma dwa doprowadzone przewody! Problem tez taki ze na schemacie drugi przewod idzie do kwadracika z napisem 83 czyli [ 83 ] i nie wiem gdzie i na jakim innym schemacie odszukać to miejsce.
Na przełączniku powinieneś mieć BAT+ (12V) i dwa przewody. Jeden od bezpiecznika drugi do światla wstecznego.
Komentarz
-
-
dzieki, to mi rozjasnilo schemat (co prawda mam tylko z maja 1999), plus po stacyjce idzie na bezpiecznik S7, z kolei z bezpiecznika plus wraca do przelacznika pod maska (przy skrzyni) gdzie idzie przez styki przelacznika i na zarowki bezposrednio (dwie polaczone rownolegle). Kabel musial sie (albo ktos raczej) wyrwac ale za ch... ze schematu nie wyczytam gdzie wchodzil do wiazki (zapewne razem z tamtym co mam szedl obok). No to zajebiscie , kto i dlaczego zatkal wtyczke ta gumowa zaslepka tak cudnie itd...
Dolaczam jeszcze zdjecie przelacznika - od srodka (lewa czesc zdjecia) widac srebrny cycek, to on jest wciskany przez obrot elementu ze skrzyni biegow. Ten element od skrzyni jest na potencjale masy i pierwotnie myslalem ze wciskajac ten cycek (z metalu) przekazuje mase dalej ale tak nie jest bo za cyckiem jest juz sam plastik (jak juz pisalem 10x tutaj).
Tak wiec wyjalem znow ten przelacznik i widze ze na stykach gniazda i to obu sa slady wytarcia od blaszek wtyczki. Takze musial tu kiedys byc przewod ale jakis ch*** go wyrwal i zatkal otworek oryginalna silikonowa uszczelka (zolte na moim pierwszym zdjeciu), wyjalem ta uszczeleczke i jest to slepy korek (bez sladu dziurki). Jutro badam sprawe dalej podajac +12V na niebieski przewodzik. QRWA mac, skad ja wezme teraz takie blaszki by styk zreperowac i gdzie wepne sie w instalacje? O ile wyrwany jest tylko przewod idacy od bezpiecznika to wezme +12V przez bezpiecznik wprost od akumulatora ale qrfa tak tez byc nie moze poniewaz gdy zostawie auto na wstecznym to mi rozladuje akumulator :-( Wg schematu plus +12V idzie "po stacyjce" i przez bezpiecznik na przelacznik przy skrzyni. QRWA.+LPG Elpigaz IV gen :-)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez pepiczekKabel musial sie (albo ktos raczej) wyrwac ale za ch... ze schematu nie wyczytam gdzie wchodzil do wiazki (zapewne razem z tamtym co mam szedl obok). No to zajebiscie , kto i dlaczego zatkal wtyczke ta gumowa zaslepka tak cudnie itd...
W zależności od rocznika wyczki się zmieniały ale zawsze była T10a/10
a druga to z tego co wiem T6a/2 lub T10a/3
Po ukośniku numer pinu we wtyczceZałączone pliki
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez awiacekZamieszczone przez pepiczekKabel musial sie (albo ktos raczej) wyrwac ale za ch... ze schematu nie wyczytam gdzie wchodzil do wiazki (zapewne razem z tamtym co mam szedl obok). No to zajebiscie , kto i dlaczego zatkal wtyczke ta gumowa zaslepka tak cudnie itd...
W zależności od rocznika wyczki się zmieniały ale zawsze była T10a/10
a druga to z tego co wiem T6a/2 lub T10a/3
Po ukośniku numer pinu we wtyczce
Podszybie zdjęte (wyciskacz do małych łożysk się przydał) ale tam widze tylko złącze (z Twojego rysunku) nr 2 i 4 i to chyba są złącza komputera pokładowego (aluminiowe pudełko...) ?? A gdzie mam szukać innych złącz, w podszybiu nic innego nie ma (coś jest za amortyzatorem, jeszcze w podszybiu ale dostęp będzie masakryczny a złącza nie wydają się na oko rozłączalne). Gdzie szukać T10a i T6a ???
Zobaczcie prosze jakie mam złącza (auto z rocznika modelowego 98 podobno)
a tu same wtyczki w zbliżeniu
T10a czyli złącze 10pinowe i to pomarańczowe (ze schematu 11.99r) u mnie nie występuje... co więcej zbadałem każdy pin pod kątem czujnika cofania, oto wyniki.
Pin z niebieskiego kabelka przy wtyczce do czujnika cofania (włącznika) jest na potencjale prawie +12V w stosunku do masy pojazdu. Jest on pod napięciem tych 12V tylko gdy stacyjka jest w pozycji zapłon albo silnik działa. Zetknięcie tego niebieskiego przewodu z masą (dałem testowy bezpiecznik 2A w szereg) powoduje przepływ prądu około 30mA (czyli opór jakiś 400ohm). Lampy cofania nie zapalają się, lampy nie zapalają się też jeśli zetknę ten przewodzik niebieski z masą (co jest bez sensu ale i tak testowałem).
30mA to idealny prąd do wysterowania cewki przekaźnika który miałby dopiero, docelowo włączyć światła cofania (jakby nie było 42W czyli coś 3,5A a w piku jeszcze więcej, włącznik przy skrzyni jest mizernej konstrukcji i raczej takich prądów nie powinien przenosić). Jak myślicie?
Ze schematu wynika że bezpiecznik S7 (cofania światło) jak i S5 (szyber dach, mam go) są zasilane wspólnym plusem po stacyjce - i w skrzynce bezpieczników "przedzwoniłem" gniazdo S7 i S5 i faktycznie mają wspólne zaciski. Także wziąłem tę drugą nóżkę (styk gniazda) bezpiecznika S7 i myślę że powinno to gdzieś dzwonić (albo do żarówki z tyłu albo do tego niebieskiego przewodziku samotnego) ale nic...
Bezpiecznik S7 włączam i wyłączam - bez efektu na opisane wyżej 30mA, bezpiecznik jest cały, sprawny. 30mA zanika jeśli wyłączę zapłon.
Przedzwoniłem niebieski przewód aż do miejsca gdzie wchodzi w grubaśna wiązkę kabli pod półką na akumulator - kabel jest cały (nakłułem igłą do zastrzyków). Także kabelek niebieski jest cały no i jak pisałem wyżej posiada potencjał +12V w stosunku do masy, przepływa przez niego 30mA do masy jeśli zetknę.
Przedzwaniałem też złącza sfotografowane wyżej, każdy pin badałem czy idzie do wtyczki do włącznika od skrzyni (niebieski kabelek był tylko w jednej wtyczce, tej mniejszej po prawej ale CIEMNIEJSZY niż ten od włącznika). NIC...
Dzwoniłem też między widocznymi pinami w podszybiu a bezpiecznikiem S7 (nóżką nie połączoną z plusem) i też nic...
Umieram... potrzebny na gwałt schemat do octy SLX z 1998r, jak i zdjęcie podobne go tego wyżej z umiejscowieniem kabli. BŁAGAM O POMOC.+LPG Elpigaz IV gen :-)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez awiacekHej ale to co pokazałeś na zdjęciu to sterownik silnika tzw. ECU
Nie mow ze te zlacza sa gdzies gleboko pod deska rozdzielcza - tam sie nie dostane.
Co myslisz o 30mA plynacych przez niebieski przewodzik (+12V), tym sie nie da zasilic zarowek... a na schematach jakie mam przekaznika do swiatel cofania nie ma. Z tym ze jam mam SLX z 98roku moze bylo inaczej?+LPG Elpigaz IV gen :-)
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez pepiczekNie mow ze te zlacza sa gdzies gleboko pod deska rozdzielcza - tam sie nie dostane.
Dziwne wydaje mi się to co zrobiłeś tzn. zwarłeś niebieski przewód z masą (powinno być zwarcie i tyle - bo on jest na BAT+) i miałeś jakieś 30mA. Może ten kabel jest do czegoś innego podpięty.
Koncern VAG unika stosowania przekaźników i cały prąd idzie przez przełącznik.
Komentarz
-
-
Witam po 2 miesiecznej przerwie. Napisalem na innym forum i dostalem rozwiazanie problemu od reki! Ten przewod niebieski we wtyczce (samotny) to od kontrolki ladowania. W mojej octavi SLX dwie identyczne wymiarowo kostki sa 4cm od siebie.
mechanik ktory wymienial sprzeglo zle je musial podlaczyc i przewody od cofania poszly na alternator a kabel od kontrolki alternatora poszedl na czujnik cofania... po zmianie wtyczek wszystko HULA! Takze zamkyam temat, mechanika nie podejrzewalem ze taki blad moze zrobic... w dodatku wtyczka szara idzie na szare gniazdko. Ze tez sam na to nie wpadlem...+LPG Elpigaz IV gen :-)
Komentarz
-
Komentarz